Kiedy posłać dziecko za granicę?

Czy już nadszedł właściwy moment, żeby dziecko pojechało samo na zagraniczny obóz? Czy sobie poradzi, będzie bezpieczne i czy będzie miało zapewnioną odpowiednią opieką? Właśnie te a także wiele podobnych pytań zadaje sobie każdy rodzic przed pierwszym samodzielnym wyjazdem dziecka na obóz za granicą. Rodzice muszą się z tym liczyć iż prędzej czy później dziecko wyjdzie z propozycją spędzania wakacji właśnie poza granicami i nolens volens trzeba będzie się zgodzić. Tym samym jaki jest odpowiedni wiek aby puścić dziecko na obozy letnie za granicę? Tak naprawdę nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wszystko zależy od dojrzałości naszej pociechy, jej rozsądku a także samodzielności. Wszak bywa i tak, że bardziej dojrzały i odpowiedzialny od pełnoletniej osoby może okazać się nastolatek. Zdaje się, że najbardziej optymalnym wiekiem dziecka, w którym można myśleć o samodzielnym wyjeździe za granicę jest czternaście i piętnaście lat. Niewątpliwie wiele osób w kwestii wieku może się ze mną nie zgodzić, uważając że jest to zbyt wcześnie bądź z drugiej strony – nazbyt późno. Rzecz jasna, jak wcześniej wspomniałam wszystko zależy od dojrzałości i odpowiedzialności dziecka. Z pewnością musimy zastanowić się kilka razy zanim poślemy na obozy zagraniczne dziecięcio-, czy dwunastolatka. Przykładowo, co zrobimy w sytuacji, kiedy dziecko zatęskni za nami i będzie chciało wracać do kraju? Chyba, nie będziemy przemierzać setek kilometrów, np. do Francji czy też Włoch. Na wszystko przyjdzie odpowiednia pora, też na obozy młodzieżowe za granicą. O wiele lepiej będzie jak w tym roku wyślemy młodsze dziecko na kolonie w górach czy też obozy nad morzem, zaś o zagranicy pomyślimy za dwa, trzy lata. Miejsce pobytu nie ma tak dużego znaczenia, najistotniejszy jest miło spędzony czas w gronie rówieśników.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz